Polscy producenci chcą ograniczenia eksportu cukru z Ukrainy

Jak informuje portal agropolska.pl Związek Producentów Cukru w Polsce spodziewa się wprowadzenia limitu eksportu cukru z Ukrainy. Plantatorzy cukru uważają tę decyzję za kluczową dla zapewnienia stabilnej przyszłości plantatorom cukru i producentom buraków cukrowych w Polsce.

Polscy producenci cukru zauważyli, że ustanowienie takiego limitu pomoże zachować konkurencyjność polskiego sektora cukru, wspierając jednocześnie ukraińskich producentów cukru.

Podkreślali, że nie chodzi o wykluczenie Ukrainy z polskiego rynku cukru, ale o zapewnienie równowagi na rynku krajowym i europejskim. Przecież „od czasu, gdy Unia Europejska zliberalizowała handel ukraińskimi produktami rolnymi w sektorze rolno-spożywczym, jeden z największych wzrostów importu do UE nastąpił w segmencie cukru. W tym samym czasie Polska stała się drugim krajem po Rumunii pod względem ilości cukru otrzymanego z Ukrainy.”

– Nieograniczony dostęp do rynku Unii Europejskiej dla cukru ukraińskiego stanowi ogromne zagrożenie, w szczególności dla Polski, i może poważnie zakłócić równowagę rynkową. Polscy plantatorzy, przy bardzo wysokich kosztach produkcji, potrzebują stabilnych cen buraków cukrowych. Perspektywy rynku światowego są niepewne. Produkcja cukru w całej UE będzie większa. W Polsce burakami obsiano ponad 40 tys. ha więcej niż przed rokiem. Tak więc podaż cukru na rynku UE będzie zapewniona przez unijnych producentów, nie istnieje żadne uzasadnienie do zwiększania importu cukru z Ukrainy – komentuje Krzysztof Nykiel, prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.

Eksport cukru z Ukrainy do UE znacząco wzrósł

Według Komisji Europejskiej od października 2022 r. do sierpnia 2023 r. import cukru z Ukrainy do UE wzrósł do 390 tys. ton w porównaniu z 40 tys. ton w tym samym okresie ubiegłego sezonu. Polscy producenci cukru uważają, że tendencja wzrostowa w tym obszarze może się utrzymać, zwłaszcza biorąc pod uwagę prognozy dotyczące wzrostu eksportu ukraińskiego cukru.

Krzysztof Nykiel też zauważył, że w warunkach inwazji Rosji na Ukrainę wspieranie eksportu ukraińskiego cukru jest zrozumiałe. Jednak „jego niekontrolowany import do krajów UE w dłuższej perspektywie może zaburzyć dotychczasową dynamikę produkcji i doprowadzić do destabilizacji rynku”.

Polscy producenci cukru zwrócili także uwagę na możliwą złą jakość i wątpliwe bezpieczeństwo ukraińskiego cukru, gdyż „Ukraina nie jest członkiem UE i nie ma obowiązku stosowania norm określonych dla rolnictwa w krajach UE, gdzie wiele środków ochrony roślin jest zabronionych .”

Jednocześnie zauważają, że przybycie dużej ilości cukru z Ukrainy na rynek unijny może łatwo wyprzeć polskich producentów ze względu na niższe ceny. Odwołując się do znaczenia wspierania produktów lokalnych i stymulowania rozwoju przemysłu cukrowniczego, polscy producenci cukru uważają, że brak mechanizmów ograniczających podaż cukru z Ukrainy może nieodwracalnie wpłynąć na opłacalność uprawy buraków cukrowych zarówno w Polsce, jak i w Europie.

źródło: agropolska.pl

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *