Więźniowie rozpoczynają pracę w kopalniach

Na Ukrainie zaczęto zatrudniać więźniów do pracy w górnictwie. Ministerstwo Sprawiedliwości jest przekonane, że będzie to miało pozytywny wpływ na bezpieczeństwo energetyczne kraju.
Informację o tym przekazał we wpisie na Facebooku minister sprawiedliwości Denys Malyuska.
„Nasi więźniowie zaczęli pracować jako górnicy. Zalet jest wiele: uzupełnione zostaną braki kadrowe, więźniowie zdobywają umiejętności, które pozwolą im w przyszłości znaleźć zatrudnienie” – napisała Malyuska.
Ponadto, według niego, więźniowie-górnicy otrzymują „godziwą” pensję, która pozwala na pokrycie szkód wyrządzonych przestępstwem, opłacenie podatków i zasilenie specjalnego funduszu budżetowego.
„Oczywiście mają też coś, co zostaje na własne potrzeby” – dodał minister.
Podkreślił, że wydobywany węgiel jest gwarancją bezpieczeństwa energetycznego kraju. Malyuska wyjaśnił, że średnio 10 osób wydobywa na zmianę 25 ton węgla.
zdjęcie: facebook/Denis Maluyska