Fińska policja zabrania wolontariuszom pomagania ukraińskiemu wojsku

Z dokumentów sprawdzonych przez dziennikarzy fińskiego portalu .iltalehti.fi wynika, że ​​policja nie wyraża zgody na wydawanie koncesji na pozyskiwanie środków dla projektów bezpośrednio wspierających ukraińskie siły zbrojne. Takie wsparcie sił zbrojnych jest interpretowane jako „działalność wojskowa” i zdaniem policji „nie leży w interesie publicznym” Finlandii.

IL ujawnia: Policja wstrzymuje pomoc dla Ukrainy – „Jeśli nie służy to pożytkowi publicznemu, to co nim jest?”

Fińskie organizacje chciałyby pomóc Ukrainie, zbierając fundusze na działania wsparcia wojskowego. Odmówiono im jednak zezwoleń na pozyskiwanie funduszy i wsparcia ze strony państwa, gdyż podejście administracji publicznej do działań pomocowych wciąż się kształtuje.

W Finlandii istnieje kilka organizacji, których wolontariusze poprzez własną działalność starają się przyczynić do przetrwania Ukrainy pod rosyjskim atakiem. Po prawie dwóch latach aktywnej wojny duża część operacji nadal opiera się na pomocy zewnętrznej.

Przyjaciele Ukraińskiego Stowarzyszenia Obrony Narodowej (UMY) i Stowarzyszenie Twoi Fińscy Przyjaciele (YFF) to przykłady organizacji, które pomagają społeczeństwu ukraińskiemu w środku wojny. Przyjaciele obrony narodowej Ukrainy skupili się między innymi na zapewnieniu szkolenia wojskowego ukraińskim bojownikom, podczas gdy Your Finland Friends dostarczają niezbędne materiały fińskim ochotnikom, ich towarzyszom broni i ludności cywilnej, od pojazdów po środki medyczne.

Problem ze zbiórkami dla wolontariuszy

Jedną z form finansowania działania są zbiórki pieniężne, np. na zakup materiałów pomocowych lub pokrycie kosztów działania. Jednak organizacja zbiórek na szczytny cel nie okazała się całkowicie bezproblemowa.

Z dokumentów, do których ma dostęp Iltalehti, jasno wynika, że ​​policja nie wyraża zgody na udzielanie koncesji na pozyskiwanie środków dla projektów bezpośrednio wspierających ukraińskie siły zbrojne, gdyż wspieranie sił zbrojnych jest interpretowane jako działalność wojskowa, a zatem – zdaniem policji – nie leży w interesie publicznym.

Zdaniem policji działalność pożytku publicznego oznacza ogólną działalność społeczną, kulturalną lub intelektualną w ramach ustawy o ściąganiu pieniędzy. Z punktu widzenia policji wymogi dotyczące celu zbiórki nie są spełnione we wnioskach, w których wskazano, że pieniądze mają zostać częściowo przekazane na rzecz sił zbrojnych Ukrainy.

Ustawa o zbiórkach nie zabrania wyraźnie wspierania sił zbrojnych, jednak ograniczenie tej formy wsparcia poza wspieranymi celami wynika z własnej interpretacji policji. Rząd Policji na tej podstawie stwierdza, że ​​skoro działalność wojskowa mieści się w sferze działania państwa i władzy publicznej, to wspieranie jej nie może być uważane za leżące w interesie publicznym.

Z drugiej strony Komenda Główna Policji przyznaje, że w niektórych przypadkach zezwolenia na zbiórkę wydawane są także na rzecz podmiotu z administracji publicznej, jeżeli zbiórka ma na celu dostarczenie dodatkowego świadczenia odbiegającego od podstawowych funkcji. Może to być na przykład zakup brakujących pomocy dla publicznej placówki leczniczej. Zdaniem Policji nie dotyczy to jednak szkolenia wojskowego czy pomocy materialnej, która trafia wyłącznie do żołnierzy.

Organizacje są zdumione

Organizacje odwołują się do tego, że obok działalności humanitarnej wspieranie sił zbrojnych Ukrainy jest także działalnością ideologiczną i jednoznacznie pożytku publicznego.

– Całe kierownictwo polityczne sojuszu zachodniego stwierdziło, że Ukrainę należy wspierać tak długo, jak będzie to konieczne. Najważniejszym celem obrony narodowej Finlandii jest zwycięstwo Ukrainy w wojnie. Jeśli wspieranie tego nie przynosi korzyści ogółowi, to co nim jest, pyta prezydent UMY Tapani Koivunen.

W odpowiedziach organizacji skierowanych do policji stwierdzono, że brak wsparcia ukraińskich sił zbrojnych powoduje znaczne szkody w realizacji celów publicznych i humanitarnych, a ani zasoby własne Ukrainy, ani pomoc otrzymana od innych państw są wystarczające do prowadzenia wszelkich niezbędnych działań wojskowych, czyli rządowych.

– Przyjmowanie datków i wspieranie Ukrainy okazało się zaskakująco trudne. W Finlandii nie wprowadzono ani jednej zmiany, która mogłaby poprawić tę sytuację. Finlandia, która jest zdecydowanym zwolennikiem Ukrainy, nie ułatwia wspierania żołnierzy broniących Ukrainy, mówi przewodniczący YFF Kasper Kannosto.

Apel wolontariuszy

Policja za jeden z kluczowych problemów uważa to, że wspieranie sił zbrojnych Ukrainy może doprowadzić do sytuacji, w której w przyszłości poprzez zbieranie pieniędzy będą wspierane także siły zbrojne innych krajów. Nie wydaje się, aby na decyzje policji miało wpływ aktualne stanowisko Ukrainy ani szerszy kontekst geopolityczny, w tym Finlandia. Nie jest również jasne, dlaczego wsparcie dla sił zbrojnych nie mogło być rozpatrywane indywidualnie dla każdego przypadku.

– Argumentacja Zarządu Policji opiera się na interpretacji zasady użyteczności publicznej w ten sposób, że nie można wesprzeć armii państwa atakowanego. Interpretacja nie uwzględnia tego, przed czym broni się ukraińska armia i jak wyglądałaby Ukraina, gdyby armii nie udało się wesprzeć euro ofiarowanymi przez samych obywateli – mówi Kannosto.

Twoi Fińscy Przyjaciele nie są usatysfakcjonowani opinią policji, ale złożyli odwołanie do Helsińskiego Sądu Administracyjnego. YFF uważa, że ​​definicja użyteczności publicznej jest otwarta i że w obecnych, panujących okolicznościach siły zbrojne Ukrainy nie mogą być ograniczane poza tą definicją.

UMY poprosiło również w swoim wniosku złożonym do Sądu Administracyjnego w Helsinkach, o wyjaśnienia w związku z tym, że Zarząd Policji nie podał ważnych i prawnych podstaw do swojej interpretacji. Według organizacji działanie to ma charakter zasadniczo ideologiczny, gdyż wspiera zarówno wartości ONZ, jak i cele bezpieczeństwa Finlandii.

Ponadto UMY zastanawia się, dlaczego zbiórka organizowana specjalnie na wsparcie działań sił zbrojnych miałaby być niezgodna z prawem, mimo że dochód z poprzednich zbiórek został przekazany na rzecz ukraińskich podmiotów publicznych, w tym sił zbrojnych. Zdaniem UMY rozważania Zarządu Policji pomiędzy wspieraniem różnych podmiotów publicznych nie są uzasadnione.

– Ukraina broni się przed rosyjskim imperializmem i rosyjskimi zbrodniami wojennymi. Finlandia musi wykazać się siłą i usunąć przeszkody stojące przed stronami realizującymi cele leżące w interesie ogólnym. Wspierając ukraińskie siły zbrojne, możemy zapewnić, że jak największa liczba ludzi będzie mogła żyć w pokoju i nie zostanie aresztowana ani zabita przez Rosję z powodu niewłaściwych opinii, mówi Kannosto.

źródło: iltalehti.fi / zdjęcie: instagram.com/yourfinnishfriends/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *