Co czeka na tych co uciekli przed wojną?
Wśród władz nadal toczy się dyskusja prawna na temat kar dla tych którzy opuścili kraj poinformował minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko.
Kwestia karania mężczyzn, którzy opuścili Ukrainę w czasie wojny, jest złożona.
„Strona moralna to poczucie sprawiedliwości dla tych, którzy siedzą w okopach, którzy zapewniają żywotną działalność kraju, i tych, którzy są już za granicą od 19 miesięcy” – wyjaśnił minister.
Problem w końcu stanie się społeczny – dodał.
Z jednej strony należy pracować nad powrotem mężczyzn na Ukrainę, z drugiej – rozróżnić tych, którzy opuścili kraj nielegalnie, od tych, którzy wyjechali legalnie, ale nie wrócili.
„Tutaj państwo szuka teraz złotego środka, aby z jednej strony można było ich zawrócić na Ukrainę. Być może będzie to kara finansowa, administracyjna, po powrocie z zagranicy” – zauważył minister.
Kłymenko podkreśliła, że gdy mężczyzna opuścił Ukrainę na podstawie sfałszowanych dokumentów, grozić mu będzie odpowiedzialność karna.
Dodał, że przeciwko osobom uchylającym się od mobilizacji wszczęto ponad 7 000 postępowań karnych.
Wyróżniamy dwie kategorie – osoby organizujące nielegalne przekraczanie granicy oraz osoby uciekające, których zatrzymujemy na punktach kontrolnych ze sfałszowanymi dokumentami.
Przeciwko organizatorom nielegalnego przekraczania granicy państwowej zarejestrowano około pięciu tysięcy postępowań.