Emma Igual, hiszpańska wolontariuszka zginęła w Donabsie

Bardzo smutna wiadomość dotarła z Dobnasu. W ostatni weekend w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęła dwójka wolontariuszy z organizacji „Road to Relief”. Jedną z ofiar była 32 letnia hiszpańska wolontariuszka Emma Igual, która poświęciła się służbie wolontariatu dla ludzi z rejonu Donbasu od marca 2022 roku.

Śmierć dwójki wolontariuszy

W zeszły weekend pojazd ratowniczy przewożący 32-letnią Emmę i jej trzech kolegów został trafiony pociskiem, prawdopodobnie rosyjskim pociskiem moździerzowym, w wyniku czego ona i jej kanadyjski kolega Anthony „Tonko” Ignat zostali zabici. Dwaj pozostali wolontariusze zostali poważnie ranni, lecz zdołali się o własnych siłach wydostać z mini vanu.

Organizacja Road to Relief

Na Ukrainie Emma była współzałożycielką organizacji charytatywnej Road to Relief. Organizacja ta została założona już w marcu 2022 roku i Emma wraz z zespołem od tego czasu ewakuowała ponad 1300 osób i dostarczyła pomoc humanitarną do 112 miejscowości w Donbasie. Ona i jej współzałożyciel Henri rozszerzyli swoją działalność poza ratowanie ludności cywilnej i żołnierzy oraz dostarczanie niezbędnej pomocy humanitarnej. Zaczęła zatrudniać lekarzy specjalistów i tworzyć mobilną przychodnię pierwszej linii, niezbędną tam, gdzie wyboista droga do szpitala mogła zakończyć się śmiercią.

Moje spotkania z Emmą

Emmę osobiście spotkałem kilkukrotnie w schronisku zlokalizowanym przy Cerkwi na Triumfalnej w Kramatorsku. Za każdym razem w tych samych okolicznościach, gdy wraz ze swoim zespołem przywoziła kolejnych ewakuowanych z okolic Bachmutu czy Czasiw Jaru. Następnie zasiadała za swoim 17 calowym MacBookiem na którym zapisywała informację o osobach ewakuowanych.
Była osobą obok której nie można było przejść obojętnie, a uśmiech którym obdarzała osoby będące w jej otoczeniu potrafił rozchmurzyć każdego w nawet najbardziej ponury zimowy dzień. Osoba o wielkim sercu i jej śmierć z pewnością dotknęła każdego kto miał ją okazje napotkać na swojej życiowej drodze.

Znajomi żegnają Emmę

W internecie, w szczególności na portalu X (dawny Twitter) napotkać możemy wiele wpisów wspominających Emmę.

 

W szczególny sposób wspomina ją Jewgienij, diakon z Cerkwi w Kramatorsku, do której Emma przywoziła ewakuowane osoby z terenów przyfrontowych.

„Była skuteczną ratowniczką. Dużo korespondowaliśmy na temat pracy.
Żałuję, że nie znalazłem czasu i determinacji, żeby jej opowiedzieć o Bogu i wieczności.

Wszyscy wiemy, że Emma bezinteresownie stawiła czoła niebezpieczeństwu. Nie była prostą osobą.

Co sprawiło, że służyła narodowi ukraińskiemu? Miłość? Wezwanie do służby? Czy szukała siebie? A może uciekała przed sobą?

U każdego z nas te motywy są w różnym stopniu mieszane.

Może sam Pan przemówił do jej serca, jak mówił do rzymskiego setnika Korneliusza z Ewangelii?

Pozostanie w naszej pamięci na zawsze.”

 

Spoczywaj w pokoju Aniołku

zdjęcia: własne/ zdjęcie główne road to relief

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *